Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym:
- ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo,
- najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)

reklama
reklama

Solidarność 2.0, czyli demokracja jako forma życia

Solidarność 2.0, czyli demokracja jako forma życia
📅 Data: wtorek, 13 lutego 2018

⌚ Godzina rozpoczęcia: 18:00

📌 Miejsce: Warszawa - Śródmieście

Szczegółowy opis poniżej ⬇️
reklama


Solidarność 2.0, czyli demokracja jako forma życia
CYKL DYSKURSYWNY
Kurator: Jan Sowa
(Warszawa, styczeń – czerwiec 2018)
Organizator: Biennale Warszawa

Wydarzenia ostatnich lat przyzwyczaiły nas już do kryzysów, załamań i politycznych katastrof. Często usłyszeć można opinię, że znajdujemy się w momencie społeczno-politycznego przesilenia oraz impasu. Najczęściej towarzyszy jej jednak mało pogłębiony namysł nad politycznymi wyzwaniami współczesności połączony z rytualnymi, niemalże automatycznymi reakcjami: skandowanie haseł „Wolność!” oraz „Demokracja!” przeplata się z powtarzaniem obiegowego przekonania, że populizm jest wybuchem irracjonalnego resentymentu niewdzięcznego i ciemnego ludu, który nie docenia dobrodziejstw wolnorynkowego kapitalizmu oraz demokracji parlamentarnej. Cykl „Solidarność 2.0” to propozycja poszerzenia i przesunięcia namysłu nad społeczno polityczną kondycją współczesnych społeczeństw poprzez spojrzenie na sam ich fundament – demokrację – niejako z ukosa: oś zaproponowanej przez nas refleksji wyznaczy nie tyle polityczna współczesność, czyli realia systemu parlamentarno przedstawicielskiego, co przekonanie, że demokracja jest pewną formą kolektywnego życia, której podstawę stanowi uznanie władzy politycznej za dobro wspólne. Postawiony w takiej optyce liberalny parlamentaryzm okaże się tylko jednym z możliwych sposobów demokratycznej organizacji władzy i to wbrew powszechnemu przekonaniu wcale nie sposobem najbardziej demokratycznym.

Zaproponowanemu przez nas cyklowi wykładów i dyskusji patronuje Solidarność nie tylko dlatego, że jest on kontynuacją pracy, jaką wykonaliśmy wspólnie, przygotowując spektakl „Solidarność. Rekonstrukcja” i jego drugą odsłonę –„Solidarność. Nowy projekt” - wyreżyserowane przez Pawła Wodzińskiego. Solidarność jest dla nas jednym z najbardziej interesujących i ważkich wydarzeń w najnowszej historii, ponieważ postawiła w samym centrum swojej działalności postulat uspołecznienia kontroli nad wszelkimi obszarami ludzkiego świata, a więc konstrukcji tego, co w dzisiejszej terminologii filozoficzno-politycznej określa się jako ustrój dóbr wspólnych. Pomysł ten, opisany szczegółowo w programie Solidarności z 1981 roku zatytułowanym Samorządna Rzeczpospolita, poszedł w zapomnienie, nie znaczy to jednak, że stracił swoją aktualność. Zestawiając pomysły wysunięte wtedy przez Solidarność z teorią i praktyką demokratycznej samoorganizacji, spróbujemy wydobyć owo radykalne dziedzictwo Solidarności spod nacjonalistyczno-religijnej patyny, jaka pokryła naszą zbiorową pamięć o rewolucji początku lat 80. ubiegłego stulecia.

Na cykl „Solidarność 2.0” złożą się dwa bloki wydarzeń: 1) wykłady Jana Sowy dotyczące demokracji w jej najróżniejszych możliwych wydaniach 2) oraz spotkania z osobami albo bezpośrednio zaangażowanymi w samozorganizowane, demokratyczne przedsięwzięcia, albo też zajmującymi się ich systematycznym badaniem: współczesna Rożawa (Kurdystan) spotka się z Nestorem Machno i jego Wolnym Terytorium z ukraińskich stepów początku 20. wieku, Obóz Puszcza z ruchami Occupy i Oburzonych, polski kooperatywizm z utopiami cyfrowej demokracji, a uwspólnianie instytucji kultury z demokracją egalitarnych wspólnot plemiennych oraz demokracją pracowniczą. Zapraszamy na podróż po owym zaskakującym i inspirującym świecie demokratycznych form życia!

***

Spotkania odbywają we wtorki. Miejsce spotkań: siedziba Biennale Warszawa, ul.Mokotowska 29a (wejście przez podwórze od ul. Marszałkowskiej).
Wstęp wolny.

***

06.02, godz. 18:00, wykład Kuby Szredera (ASP Warszawa) Z dołu, z góry i na wskroś. Artystyczne instytucje dóbr wspólnych.

Z dołu, w Atenach aktywiści zajmują były teatr Embros, zamknięty z racji na drastyczne cięcia budżetowe. W Wenecji pracownicy sztuki przejmują magazyny solne, położone nad samą laguną, w których urządzają alternatywne centrum artystyczne. Po Polsce lata Szalona Galeria.
Z góry, w Middlesbrough, w Północno-Wschodniej Anglii, lokalne centrum sztuki zamieniane jest na muzeum 3.0, użyteczne dla mieszkańców tego post-przemysłowego miasta. W Madrycie Muzeum Królowej Zofii buduje archiwa dóbr wspólnych, we współpracy z kolektywami niezależnych archiwistów. W Eindhoven Vanabbe Muzeum przenicowuje konwencje modernistycznej instytucji sztuki, staje się ośrodkiem krytyki holenderskiego kolonializmu.
Na wskroś, artystyczne instytucje dóbr wspólnych powstają na przecięciu oddolnych ruchów pracowników sztuki, ich dążenia do samoorganizacji, oraz zmian inicjowanych przez same publiczne instytucje sztuki. W efekcie ich fuzji wyłaniają się nowe, radykalne modele instytucjonalne.
Na przekór muzeom jednego procenta, służących tylko bogatej elicie, takim jak Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku czy nowopowstały Luwr w Abu Zabi, przy budowaniu którego wykorzystywano niewolną siłę roboczą.

Kuba Szreder - wykładowca na WZKW Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Kurator interdyscyplinarnych projektów z pogranicza sztuki, działań publicznych, krytycznej refleksji i społecznych eksperymentów. Jest redaktorem wielu książek i katalogów oraz autorem tekstów z zakresu socjologii i teorii sztuki publikowanych w Polsce i poza jej granicami m.in. ABC Projektariatu (2016) wydanej przez Bęc Zmianę. W 2009 roku zainicjował Wolny Uniwersytet Warszawy, z którym przeprowadził szereg programów badawczych dotyczących współczesnych systemów produkcji kulturowej. W swojej pracy teoretycznej analizuje obecne formy produkcji kulturowej w kontekście późnego kapitalizmu. W 2015 roku obronił doktorat na Loughborough University School of the Arts o politycznych i ekonomicznych aspektach niezależnych projektów kuratorskich.

***

13.02, godz. 18:00 wykład Jana Sowy Nowoczesny parlamentaryzm, czyli między autokracją a demokracją. Idee i praktyki.

Współczesne demokracje parlamentarne uważane są za ucieleśnienie demokracji jako takiej, w rzeczywistości jednak należą do mieszanej tradycji, w której demokratyczne procedury – realizacja woli większości – splatają się z wartościami liberalnymi ograniczającymi ową wolę zestawem nienaruszalnych reguł i wyłączającymi pewne obszary życia społecznego, jak na przykład gospodarkę i własność prywatną, spod demokratycznej kontroli. Wybory, kluczowa instytucja demokracji parlamentarnej, są raczej okazją do wyrażenia naszego przyzwolenia, a nie woli. Wbrew panującym opiniom potraktujemy więc parlamentaryzm nie tylko jako ustrój afirmujący wolę suwerena, ale również jako instytucjonalne ograniczenie demokracji – ustrój symetrystyczny poprzez utrzymanie równego dystansu wobec z jednej strony arystokracji i monarchii, z drugiej zaś radykalnej demokracji. Za przewodniczki posłużą nam debaty Ojców Założycieli amerykańskiej republiki z końca wieku XVIII oraz dwudziestowieczne teorie politologiczne, jak choćby koncepcje poliarchii Roberta Dahla czy konkurencyjnego przywództwa Josepha Schumpetera.

***

20.02, godz. 18:00 prezentacja kurdyjskiej aktywistki Dilar Dirik, Democratic Federation of Rojava – an experiment with radical democracy. Po wykładzie dyskusję z Dilar Dirik poprowadzi Beata Kowalska, aktywistka i socjolożka (Uniwersytet Jagielloński). Spotkanie odbędzie się w języku angielskim.

Destabilizacja Bliskiego Wschodu, która nastąpiła w czasie ostatnich 5 lat, przyniosła ze sobą falę przemocy i wojen, jakiej region ten nie zaznał od dekad: wojna domowa w Syrii, powolny rozpad Iraku, powstanie Państwa Islamskiego czy fala uchodźców szukających w Europie ratunku przed piekłem, w jaki przeistoczyły się ogromne obszary Bliskie Wschodu, to najbardziej znane epizody i aspekty owej destabilizacji. O wiele rzadziej mówi się o postępowym i dającym nadzieję eksperymencie rozwijającym się w samym oku owego cyklonu, bo na północy Kurdystanu – o Demokratycznej Federacji Rożawy. Jest ona osobliwą strukturą polityczną, swoistą „demokracją bez państwa”, jak mówi o niej sama Dilar Dirik. U jej podstaw leżą idee demokratycznego konfederacjonizmu opracowane przez kurdyjskiego aktywistę Abdullaha Öcalana i zainspirowane pismami amerykańskiego libertariańskiego socjalisty i anarchisty Murraya Bookchina. Zbudowana została w znacznej mierze przez kobiety pod nieobecność mężczyzn zajętych prowadzeniem wojen na wielu frontach, opiera się na zasadach demokratycznej organizacji władzy i równości płci.

Dilar Dirik – socjolożka i aktywistka. Pochodzi Kurdystanu, jest czynnie zaangażowana w kurdyjskie ruchy feministyczne i wolnościowe. W ostatnich latach wielokrotnie występowała w wielu miejscach na świecie, opowiadając o budowie demokracji bez państwa na terenach Kurdystany, zwłaszcza w Rożawie położonej w północno-zachodnim Kurdystanie. Publikowała m.in. w „Open Democracy”, „Roar” oraz „New Compass”. Kończy pisać doktorat na Wydziale Socjologii Uniwersytetu w Cambridge w Wielkiej Brytanii.

Beata Kowalska – socjolożka i aktywistka, pracowniczka naukowa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Przedmiotem jej zainteresowań badawczych jest muzułmański feminizm i sytuacja kobiet w krajach Bliskiego Wschodu. Pracę badawczą łączy z doświadczeniem w pracy w programach na rzecz równości płci w kraju i za granicą. Najważniejsze stypendia i wykłady zagraniczne to: Cambridge University, Instytut Nauk o Człowieku w Wiedniu, American Centre for Oriental Research w Ammanie, New School for Social Research w Nowym Jorku. Autorka takich książek jak m.in. Kobiety, rozwój, obywatelstwo w Haszymidzkim Królestwie Jordanii (2013) oraz - z Benem Koschalko i Katarzyną Zielińską - Kobieta w kulturze i społeczeństwie (2009).

***

27.02, godz. 18:00 wykład Jana Sowy, Demokratyczne alternatywy dla reprezentacji parlamentarnej od greckich polis po liquid democracy.

Chociaż źródeł współczesnej demokracji doszukujemy się najczęściej w starożytnej Grecji, rzadko mówi się o tym, jak bardzo Grecka demokracja była odmienna od znanych nam ustrojów parlamentarno-demokratycznych. Przede wszystkim Grecy nie głosowali i nie organizowali wyborów. Znali instytucję politycznego przedstawicielstwa, uważali jednak, że wyłanianie przedstawicieli w drodze głosowania daje pole do popisu demagogom i prowadzi do najróżniejszych postaci tyranii. Dlatego od głosowania woleli losowanie, uznając, że tylko los jest sprawiedliwy i wszystkich traktuje równo. Współcześnie również nie brakuje pomysłów, aby z demokracji wyeliminować mechanizm wyborów, a wraz z nim całą klasę profesjonalnych polityków i polityczek, którzy z konkurowania o władzę uczynili treść swojego życia i źródło swojego utrzymania. Są nimi takie projekty, jak lottokracja, demarchia czy płynna demokracja (ang. liquid democracy). W czasie spotkania przyglądniemy się tym i innym demokratycznym alternatywom dla polityki parlamentarnej i zastanowimy się nad ich praktyczną wykonalnością we współczesnych społeczeństwach kapitalistycznych.

To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach: wykład
reklama

Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie

reklama
☕ Postaw kawę