Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
Zapraszamy na solidną porcję amerykańskiego folku w pięknych nadwiślańskich okolicznościach przyrody. Zagrają dla Was: folk-punkowy Holy Locust i singer-songwriterka Moriah Woods.
HOLY LOCUST --
W tym amerykańskim zespole street-folkowym usłyszysz wiele różnych gatunków, w tym: tradycyjny amerykański folk, punk i New Orleans Jazz. Grają między innymi na banjo, akordeonie, wiolonczeli, skrzypcach i gitarze. Jeśli nie obce Ci klimaty Rail Yard Ghosts czy Blackbird Raum, to pozycja obowiązkowa.
Moriah Woods - od niedawna zamieszkała w Pulawach songwriterka pochodząca z USA. Muzykę we krwi, jej matka jest skrzypaczką, ojciec - muzykiem rockowym. Już jako nastolatka wyprowadziła się z domu by grać i podróżować. Po powrocie w rodzinne strony Woods zajęła się pisaniem własnych utworów. W grudniu 2013 roku ukazał się jej pierwszy album zatytułowany
"Bring the Rain". Co ciekawe, krążek nagrała samodzielnie we własnym domu. Płyta zawiera dziesięć kompozycji utrzymanych w stylistyce amerykańskiego folku lat 20. 2016 wydała 'The Road to Some Strange Forest' pierwsza studio nagranie.
Zaangażowana jest także w działalność zespołu The Feral Trees.
Ma na swoim koncie koncerty w Niemczech, Holandii, Belgii, Francjii, USA, Węgrzech i Słowacji.
Podczas tegorocznej edycji festiwalu Open'er Moriah była gościem sceny dworcowej.