Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
Dawno mnie tak nie zafascynowało jakieś przedstawienie. Było w nim tyle rzeczy niespodziewanych... Od samego początku zaskakujące było, że to Witkacy; tak inny pojawił się świat i tak inaczej obcowali ze sobą ludzie niż w tak zwanych Witkacowskich spektaklach - niemal już kanonicznych. Również tekst brzmiał inaczej i jakoś na nowo. A przecież był to Witkacy i to zniewalająco intymnie. Może gdzieś spoza jego didaskaliowych sugestii i teorii Czystej Formy, prawie z ukradka ujrzałem w tym przedstawieniu Witkacego - prywatnie prawie - jego i jego tropikalne podróże oraz doświadczenie „smutku" i dziwności tropików. Jak można było do tej pory czegoś takiego w tych tekstach się nie doszukać?
Krystian Lupa, DIDASKALIA
To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach:
film
reklama
Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie