Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
Czy wypada zapraszać na wystawę, która jest aranżowana w obecności gości? Proces przygotowywania kojarzymy ze stanem zawieszenia i oczekiwania. Nieukończenie bywa synonimem niedoskonałości, czyż jednak dążenie do finalnego efektu nie jest podtrzymywaniem stanu kreatywności, ciągłego zmagania się z tematem i burzy mózgów? Jak często czerpiemy satysfakcję z samego działania i utożsamiamy z czymś wartościowym i możliwie najlepszym? Odpowiedź jest jedna – zbyt rzadko.
Wystawa to efekt współpracy trzech absolwentek warszawskiej ASP: Yui Akiyamy, Pauli Kaniewskiej oraz Julii Słoneckiej i ich wymiany doświadczeń związanych z dolą i niedolą współczesnych artystek i artystów. Każda z nich jest malarką sięgającą od czasu do czasu po rozmaite media. Wystawa odzwierciedla ich szerokie zainteresowania i indywidualne sposoby tworzenia; poprzedzanie pracy rozlicznymi szkicami i rysunkami, inspirowanie się językiem i literaturą, eksperymentowanie z instalacjami oraz czasochłonnym, i wymagającym sporej wiedzy technicznej, malarskim rzemiosłem.
Forma ekspozycji uchyla rąbka tajemnicy: prezentuje kulisy twórczości artystycznej wszystkim odwiedzającym muzea i galerie. W pracowniach panuje rozgardiasz, często skumulowany na niewiarygodnie małych powierzchniach. Prace powstają w zaskakujących warunkach, dalekich od idealistycznych stereotypów; farby, zamiast w eleganckich pudełkach, trzymane są w słoikach po groszku konserwowym, drewniana paleta bywa zastępowana kawałkiem folii lub skrawkiem papieru. Na wystawach nie tylko nie widać bałaganu, nie ma też utytłanych w plamach ubrań i dłoni, nie czuć woni wydzielanych przez materiały plastyczne, a pędzle nie zalegają w zlewie, czekając na umycie.
Niejednokrotnie poszukiwanie inspiracji przypomina symptomy zbieractwa; gromadzone są zdjęcia, wycinki z gazet, pocztówki. Z kolei pogoń za końcową formą nieubłaganie rozciąga się w czasie. Akceptację ostatecznego rozwiązania poprzedzają rozliczne podchody w postaci szkiców, wielogodzinnego kołowania wokół koncepcji oraz testowania nowych pomysłów dotyczących barwy i kompozycji. Lawina pomysłów albo blokada twórcza, krytyka, presja bycia oryginalnym i produktywnym, koszty materiałów, kumulacja dodatkowych zleceń, rodzinne zobowiązania, gorsze samopoczucie, brak czasu i środków finansowych są nieodłącznymi elementami artystycznego żywota. Czasami sztuką już bywa ujście z tego cało oraz wyswobodzenie się z jarzma perfekcjonizmu i pozwolenie sobie na dystans i frajdę działania.
HOS gallery
wystawa: 05-26.09.2020 r.
wernisaż: 05.09.2020 r., godz.: 12.00 - 17.00
W trakcie wernisażu każdy z gości będzie mógł opowiedzieć swoją historię artystce – Yui Akiyamie, która następnie przeniesie ją na papier w formie rysunku.
To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach:
wystawa
reklama
Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie