Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym:
- ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo,
- najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)

reklama
reklama

Premiera "Bazyliszków" oraz spacer śladami mrocznej Woli

Premiera "Bazyliszków" oraz spacer śladami mrocznej Woli
📅 Data: wtorek, 22 czerwca 2021

⌚ Godzina rozpoczęcia: 18:00

📌 Miejsce: Warszawa - Wola, Muzeum Powstania Warszawskiego, Grzybowska 79 (pokaż na mapie)

Szczegółowy opis poniżej ⬇️
reklama


Muzeum Powstania Warszawskiego oraz wydawnictwo Egmont Polska zapraszają na premierę nowej serii komiksowej BAZYLISZKI.

O godzinie 18.00 w Muzeum Powstania Warszawskiego porozmawiamy o komiksie z jego autorami: Tobiaszem Piątkowskim i Wiesławem Skupniewiczem (w związku z sytuacją epidemiczną - liczba miejsc ograniczona), a po nim... zapraszamy na pierwszy spacer z cyklu „Tam, gdzie grasowały Bazyliszki”. Śladami mrocznej dzielnicy Wola
Warszawa lat 30. XX wieku to miasto kontrastów. Czy była bezpieczna? To zależy. Na Nowym Świecie i Wierzbowej – tak. Na Karolkowej, Kolejowej czy Okopowej z bezpieczeństwem było już gorzej. Zwłaszcza nocą. Warszawa w czasach, kiedy rozgrywa się akcja komiksu „Bazyliszki”, to z jednej strony piękniejące z dnia na dzień Śródmieście, z drugiej – wciąż zaniedbane przedmieścia o tonących w mroku błotnistych ulicach. Obcy nocą unikali zapuszczania się na Wolę, Powiśle czy Sielce, szczególnie w pojedynkę. Co innego swoi. Złodziej to był zawód, obowiązywał kodeks honorowy. We własnej dzielnicy się nie kradło, ludzi z sąsiedztwa nie zaczepiano. Przedmieścia były biedne, a nierówności społeczne, zwłaszcza w latach wielkiego kryzysu, wzmagały przestępczość. U schyłku lat 30. tych najcięższych przewin, czyli zabójstw, było niemało, jednak w mieście liczącym 1 milion 300 tysięcy mieszkańców nie były to statystyki zatrważające ani porównywalne z tymi w Chicago czy Nowym Jorku. W dodatku liczba przestępstw z roku na rok spadała.

Zapraszamy na spacer śladami przestępczej Warszawy, na pograniczu Woli, dawnego Mirowa i Grzybowa. Pójdziemy ulicą Towarową słynącą jeszcze przed I wojną światową z domów publicznych. Poszukamy śladów Kercelaka – największego targowiska dawnej Warszawy, rządzonego w swoim czasie przez „mafię” Taty Tasiemki. Zahaczymy także o Wolską, wspominając o „ogrodzie uciech”, jakim była Wenecja. Ruszymy dalej ulicą Chłodną, nazywaną przed wojną Marszałkowską Woli. Od strony Ogrodowej spojrzymy na gmach dawnych Sądów Grodzkich, a potem odkryjemy kłębowisko nieistniejących już dziś ulic i placów w rejonie Hal Mirowskich. Tu był „brzuch” Warszawy, a zamieszkałe głównie przez ubogą ludność żydowską Krochmalna i Ciepła uchodziły za ulice, gdzie liczba mieszkańców skokowo rosła po każdym ogłoszeniu amnestii.

Start: brama główna przed Muzeum Powstania Warszawskiego, ul. Grzybowska 79
Meta: plac Żelaznej Bramy
Czas trwania spaceru: ok. 1,5 h
Przewodnik: Jerzy S. Majewski, varsavianista

Wstęp wolny po rejestracji na: rejestracja.1944.pl >> link

Spacer będzie transmitowany on-line. Udział w spacerze oznacza zgodę na utrwalanie i rozpowszechnianie wizerunku

To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Wola lub w kategoriach: spacer spotkanie
reklama

Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie

reklama
📧 Zapisz się na newsletter 📧