Akcja #4literynarowery to pomysł i marzenie ludzi biznesu, którzy kochają rowery i chcą zarazić tą miłością świat. Rozpoczęła się od środowiska pracy, bo to tu – w codziennych dojazdach – najłatwiej wyrobić zdrowy nawyk. Nawyk, który jest ekologiczny, ekonomiczny i dobry na głowę. Nieważne czy jesteś prezesem, zwykłym pracownikiem, stażystą czy freelancerem.
Challenge na LinkedIn #4literynarowery wystartował w samym epicentrum życia korporacyjnego - na warszawskim Mordorze. Tam, gdzie na co dzień pracownicy biurowi dojeżdżają samochodem, zatłoczonym metrem, autobusami i tramwajami. Akcja nie zatrzymała się na warszawskiej Domaniewskiej. Szybko ruszyła w Polskę, zbierając kolejnych rowerzystów, którzy wrzucali swoje rowerowe zdjęcia na LinkedIn nominując znajomych i współpracowników do udziału.
Na instagramie akcja pojawiła się już na profilu National Geographic z okazji dnia bez samochodu. Rower to świetna alternatywa dla auta, ale też kawał dobrej zabawy. Członkowie akcji opowiadają o swojej miłości do rowerów, o swoich przygodach i o pozytywnym wpływie rowerowania na ich życie. Członkowie akcji chwalą się w social mediach swoimi trasami i widokami oraz nominują znajomych i rodzinę do posadzenia 4 liter na rower.
Ty też możesz zostać członkiem akcji! Wsiadaj na rower, wrzuć na dowolne social media zdjęcie z drogi, dodaj hashtag #4literynarowery i oznaczaj kolejne osoby. Zależy nam na pokazaniu roweru w kontekście dojazdu do pracy, więc post możesz wrzucić na swojego Linkedina – ale równie dobrze to może być Facebook czy Instagram. Na Linkedinie do akcji przyłączyli się już poważni prezesi i początkujący stażyści, rowerzyści z pasji i ci, którzy na rower nie wsiadali od lat. Im więcej nowych rowerzystów, tym lepiej. Bądźmy przykładem dla innych, zachęcajmy do akcji znajomych i bliskich.
Zapraszamy też do dołączenia do grupy na Stravie, którą stworzyliśmy razem z NaTemat. Wystarczy wyszukać 4literynarowery w klubach i dołączyć! Mamy tam weekendowych rowerzystów ale też prawdziwych pasjonatów dwukołowców, nowych rowerzystów oraz weteranów. Znajdziecie tam nasze trasy rowerowe, nie tylko do pracy ale też te rekreacyjne. Nie ważne, czy jesteś rowerowym świrem, czy raz na pół roku wsiadasz na rower. Dołącz do nas i pokaż nam swoje ścieżki!
Budujemy zdrowy nawyk, zostawiamy korki za sobą i odciążamy przy tym planetę. Jedziesz z nami?