Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym:
- ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo,
- najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)

reklama
reklama

Andyjskie drogi i bezdroża - Peru 2022

Andyjskie drogi i bezdroża - Peru 2022
📅 Data: środa, 11 stycznia 2023

⌚ Godzina rozpoczęcia: 19:00

📌 Miejsce: Warszawa - Śródmieście, Południk Zero, ul. Wilcza 25 (pokaż na mapie)

💲 Wstęp wolny, udział wiąże się z kosztem zamówienia jedzenia/picia

Szczegółowy opis poniżej ⬇️
reklama


W 2022 roku diametralnie zmieniłem kierunek podróży - odwróciłem się o 180 stopni i poleciałem na ZACHÓD. Do tej pory byłem przekonany, że moim domem jest WSCHÓD. Ale myliłem się - ZACHÓD też jest ok. Nawet bardzo OK...

Długo broniłem się przed wyjazdem do Ameryki Południowej. Bałem się, najnormalniej w świecie odczuwałem strach, ale nie taki, który odczuwa się przed zwykłą podróżą - że mnie zabiją, zgwałcą, pobiją, porwą, obrabują lub wciągną do jakiejś sekty i będę chodził przez resztę życia po mieszkaniach pytając „czy zaprosiłeś już do swego serca Jezusa…” itd.

Ja bałem się, że pojadę do Ameryki Południowej i zakocham się w niej tak mocno jak w Kaukazie, w Persji, w Azji Centralnej, że już nie będę chciał jeździć na inne wyjazdy, tylko będę kombinował jak uciułać kasę na bilety za Ocean i wracać tam. I nie pomyliłem się…

Przygodę z Ameryką Południową zacząłem od Peru. Pierwszy raz poleciałem w kwietniu na rekonesans - 5 tygodni. Chciałem rozejrzeć się i poszukać pomysłów do moich konnych wypraw. A przede wszystkim sprawdzić, czy realny jest jeden z moich pomysłów od lat wiercących mi dziurę w mózgu…
Udało się, odkryłem bardzo ciekawe miejsca, namówiłem lokalnych kowbojów (morochuccos) do współpracy i wróciłem tam w październiku na dłużej, na 2 miesiące. Ale to jest dopiero początek, bo chcę wracać jak najczęściej. Peru zauroczyło mnie.

Włóczyłem się po miejscach rzadko odwiedzanych przez turystów, nie byłem w Machu Picchu, nie spałem w hotelu na wyspach Uros (Titicaca), omijałem główne atrakcje. Zamiast tego konno odkrywałem piękno regionu Pampa Cangallo, przemierzałem samochodem setki kilometrów drogami i bezdrożami Andów i Panamericany, żyłem blisko ludzi - śpiąc w normalnych dzielnicach, tanich hostelach, jadając w lokalnych knajpach na bazarach.

Chciałem zobaczyć zwyczajne prawdziwe Peru. Takie Peru postaram się Wam pokazać…

Jacek Jasiński - nieszablonowe wyprawy konne Polska, Europa, Świat - link

To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach: slajdowisko
reklama

Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie

reklama
☕ Postaw kawę