Na Islandii mieszka ponad dwadzieścia tysięcy Polaków. To blisko sześć procent ludności tej malowniczej wyspy. Jesteśmy tam największą mniejszością narodową.
Jak Polacy żyją na Islandii i gdzie pracują? Co sprawiło, że tak wielu zdecydowało się zostać tam na stałe?
Mówią ALEKSANDRA KOZŁOWSKA i MIRELLA WĄSIEWICZ, autorki książki „Islandia i Polacy. Historie tych, którzy nie bali się zaryzykować”
Pyta i dyskusję prowadzi: PAULINA WILK
13 lipca, czwartek, godz. 19.00
Dołącz do rozmowy, przyjdź do BIG BOOK CAFE MDM na ul. Koszykowej 34/50 osobiście, wstęp wolny!
Lub oglądaj LIVE na Facebooku.
Partner wydarzenia: Wydawnictwo Znak Literanova..
Big Book Cafe to miejsce tworzone przez Fundację "Kultura nie boli", organizację non-profit, która rozwija kulturę czytania w Polsce.
Polaków spotyka się na Islandii wszędzie: na budowach, w przetwórniach ryb, hutach aluminium, szpitalach, hotelach i pensjonatach. Pracujemy jako lekarze, kucharze, barmani, fryzjerki i opiekunki do dzieci, działamy w związkach zawodowych i organizacjach pozarządowych, gramy w zespołach rockowych... Co więcej – zaczynamy mieć realny wpływ na życie Islandii. Do niedawna to właśnie Polak przewodził Radzie Miasta Reykjavíku! – piszą Aleksandra Kozłowska i Mirella Wąsiewicz we wstępie do swojej książki.
Co nas, zwyczajowo miłośników słonecznego Południa, przyciąga do krainy gejzerów i lodowców? Oczywiście wciąż stosunkowo wysokie zarobki, socjal dający zabezpieczenie rodzinie, luźne podejście do kariery (…) Ale liczą się nie tylko względy materialne.
Przyjdź na spotkanie z autorkami w Big Book Cafe MDM! W spotkaniu można wziąć udział na dwa sposoby:
Zapraszamy na ul. Koszykową 34/50. Wstęp jest wolny, bez rezerwacji.
Można też oglądać transmisję on-line >>
link
O AUTORKACH KSIĄŻKI „ISLANDIA I POLACY”:
ALEKSANDRA KOZŁOWSKA i MIRELLA WĄSIEWICZ – gdańszczanki, byłe dziennikarki i redaktorki „Gazety Wyborczej”. Dziś Mirella redaguje stronę internetową słynnego Klubu ŻAK i prowadzi spotkania literackie, Aleksandra jest freelancerką, współpracuje m.in. z „Polityką”, „Przekrojem” i „Tygodnikiem Powszechnym”, dla Muzeum Emigracji w Gdyni realizowała też wywiady z Polakami mieszkającymi za granicą – w ten sposób trafiła na Islandię. Północny kraj okazał się prawdziwą wyspą skarbów – polskich historii pełnych wzlotów i upadków, nadziei i zawodów. Trzeba było je spisać. Tak zrodził się pomysł na książkę. Opowieści do niej autorki zbierały od lipca 2019 do listopada 2022 roku. I już gromadzą następne.
O KSIĄŻCE „ISLANDIA I POLACY”:
Cała prawda o życiu na Islandii!
Polacy, niczym kiedyś Wikingowie, dotarli do brzegów Islandii w poszukiwaniu lepszego życia. Dziś są tam najliczniejszą mniejszością narodową. Co sprawiło, że zostali na stałe? Jak żyją i gdzie pracują? Czy można dobrze zarobić i ile kosztuje życie na wyspie?
To pierwsza książka, która mówi o blaskach i cieniach życia na Islandii. Polacy pracują tam we wszystkich sektorach, zakładają własne biznesy, przewodzą strajkom, stoją na czele rady miejskiej. Jedni są tak bogaci, że mogą kupić żonie gwiazdkę z nieba, inni ledwo wiążą koniec z końcem. Historię „nowych Wikingów” piszą po swojemu. Opowiadają o problemach, których się nie spodziewali, pokazują życie na Islandii z wielu perspektyw, zdradzają miejsca, które warto zobaczyć i te, do których lepiej się nie zapuszczać.
To historie tych, którzy zaryzykowali i postanowili przenieść na wyspę swój dom (łącznie z pianinem!). Czy na Islandii warto zamieszkać?
_____________
„Od początku okazało się, że życie tu jest prostsze. Idziesz do banku czy urzędu i nie ma takich nerwów jak w Polsce. Nie masz wrażenia, że ktoś pracuje za karę. Łatwiej jest tu wszystko załatwić.” – Adam Bykowski
„Tu mamy własne mieszkanie, pracę, akceptację. To nawet nie akceptacja, to normalność. Orientacja to dokładnie coś takiego, jak kolor oczu czy włosów. Nikogo to nie dziwi, nikt o to nie pyta.” – Marcin Boroń i Patryk Mieszczanin
„Jeśli porównać tę wyspę do typu człowieka, to wydawało mi się, że Islandia jest mamą, cierpliwą i otulającą. (…) Okazało się, że częściej jest Mamą w Drapiącym Wełnianym Swetrze. Jest ciepły i daje ochronę, ale czasami może podrażnić.” – Joanna Okuniewska
„Co, u licha, ciągnie Polaków do kraju, gdzie zima trwa niemal rok? Gdzie rybi fetor wywołuje mdłości? Gdzie zdarza się rasizm, mobbing i to wszystko inne upiornie dotkliwe znane z rodzimego podwórka? A właśnie tam ludzie decydują się otworzyć nowy rozdział życia – wiją gniazda, prowadzą biznesy, a co po niektórzy myślą nawet o prezydenturze. Autorki stworzyły portrety bohaterów z kompletnie różnych środowisk i z inną ścieżką prowadzącą do północnej „ziemi obiecanej”, lecz połączonych wspólnym mianownikiem: przekonaniem, że na Islandii nic nie muszą, tylko mogą. A to jest elementarny składnik wolności działający na człowieka z siłą pożądania nie do ujarzmienia.” – Katarzyna Kubisiowska
„Polak potrafi! Nie tylko w Polsce, ale również na... Islandii. Z pewnością żadnemu z przybyłych w IX w. na wyspę wikingów, nawet przez myśl nie przeszło, że dwanaście stuleci później w krainie, którą wciąż włada natura, mieszkać będzie tak wielu przybyszy znad Odry i Wisły. Każdy z nich ma własną historię. Świetnie, że postanowili się nimi podzielić. Daleka wyspa staje się przez to choćby nieco bliższa!” – Piotr Milewski
To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach:
spotkanie