Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym:
- ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo,
- najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)

reklama
reklama

Balladyny i romanse. Reaktywacja / odc. 2

Balladyny i romanse. Reaktywacja / odc. 2
📅 Data: poniedziałek, 16 listopada 2015

⌚ Godzina rozpoczęcia: 19:00

📌 Miejsce: Warszawa - Śródmieście, TR Warszawa ul. Marszałkowska 8 (pokaż na mapie)

Szczegółowy opis poniżej ⬇️
reklama


NIEOCZEKIWANE ZDZIECINNIENIE

wstęp wolny
bezpłatne wejściówki do pobrania w kasie


Zapowiedź odcinka 2:

W najbliższym odcinku najpierw przypomnimy sobie, co zdarzyło się we wcześniejszym, aby Państwu utrwalić.

Ponadto poznamy Artura, tak, tak, właśnie tego, którego Anka zaocznie skonsumowała w stodole oraz jego narzeczoną Kamę – siostrę cioteczną lub stryjeczną, trwają jeszcze ostateczne ustalenia.

Artura dotknie nieoczekiwane zdziecinnienie. Nie będzie mu ono zawadzać, innym za to bardzo.

Pojawi się również służba zdrowia. Ale ta prywatna, bo gdyby państwowa miała się pojawić to byście Państwo siedzieli dłużej i czekali niż na najdłuższym Lupie. Służba zdrowia wystąpi w osobie lekarki, która najpierw była pediatrą, ale okazało się, że nie znosi dzieci, więc robi obecnie specjalizację geriatryczną. Kto będzie lekarką? Na to pytanie odpowiedź teraz nie padnie.
Poznacie również Pawła, najlepszego przyjaciela Artura. Paweł zdradzi swego chłopaka na jego, chłopaka, oczach. I tego akurat Państwu nie pokażemy, albowiem nasi aktorzy stali się od ostatnich wyborów prezydenckich bieżącego roku jakoś bardziej wstydliwi.

Uwaga! Znikną również ze świata żelazka. Polecamy zatem Państwu naprasować się na zaś, bo potem się nie da.
Usłyszą także Państwo zapowiedz odcinka trzeciego, w którym prawdopodobnie wystąpi gościnnie Jezus Chrystus wraz z nową narzeczoną.

W skrócie: Brazylia była, jest i będzie wszędzie. Teraz i tu.


Ignacy Karpowicz o pracy nad teatralną adaptacją „Balladyn i romansów”:
Kiedy pisałem „Balladyny” przeszło pięć lat temu, zdawało mi się, że polska rzeczywistość niespiesznie ale nieubłaganie zmierza do wariantu coraz bardziej świeckiego, a religia albo zanika, albo ulega uprywatnieniu. Ktoś w domu może mieć ołtarzyk, a tam Jezus albo Budda. Teraz jednak widzę, że proces ten uległ zatrzymaniu. Gdy wybrano nowego prezydenta, ganiającego za hostią, komentatorzy pisali o tym, że nad krajem przeszedł powiew Ducha Świętego. A będzie tych powiewów znacznie więcej. Dlatego uważam, że warto przypominać, iż każda religia to kostrukt, a bogowie nie różnią się bardzo od ludzi. Stąd właśnie pomysł na reaktywację „Balladyn”.
Podstawowe zmiany to: ograniczenie miejsca akcji do Warszawy i Miasta Miast, czyli, powiedzmy, Nieba; zredukowanie liczby bohaterów i wątków i inne zakończenie, którego oczywiście teraz nie zdradzę.
Mój pierwszy prawdziwy kontakt z pracą w teatrze to adaptacja „Sońki” w białostockim Teatrze Dramatycznym, bardzo satysfakcjonująca i pouczająca. Wspaniała atmosfera i wspaniała ekipa, od reżyserki Agnieszki Korytkowskiej-Mazur poczynając, przez wszystkich aktorów (pośród nich był m.in. Rafał Maćkowiak z TR Warszawa), aż na muzyce kończąc. Podstawową naukę wyniesioną z pracy nad „Sońką” podsumowałbym tak – to, co funkcjonuje w powieści jako teatr nie jest teatrem na deskach sceny; wymaga gruntownego przepisania. Nie wiem, czy dobrze robię teatrowi, wiem natomiast, że teatr dobrze robi mnie.

To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Śródmieście lub w kategoriach: teatr
reklama

Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie

reklama
☕ Postaw kawę