Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
reklama
reklama
Jesteśmy tu razem - wystawa fotografii Wakacyjnej Szkoły Zdrowienia
Co to znaczy, że „jesteśmy tu razem”? Jesteśmy razem w Kadrze i Akumulatorze? Jesteśmy razem na Służewcu, Mokotowie,
w Warszawie, czy jeszcze dalej? Razem na Facebooku, w przestrzeni wirtualnej? Może miejsce ma mniejsze znaczenie,
może ważniejsze jest, z kim jesteśmy? A czy nie liczy się też „jak”: na wesoło, na smutno, na kolorowo, na szaro?
Portrety na wystawę „Jesteśmy tu razem” zostały wykonane przez Mariusza Grabarskiego podczas 4-godzinnej sesji towarzyszącej ostatniemu spotkaniu Wakacyjnej Szkoły Zdrowienia, czyli cyklu zajęć organizowanych w Domu Kultury KADR przez Fundację OSFP skierowanych do osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego oraz ich bliskich, sojuszników i osób pracujących w obszarze wsparcia. Kto jest kim na poszczególnych fotografiach? Tego nie wiemy. I nie o to chodzi. Bo jesteśmy tu razem.
Podczas powstawania zdjęć każda osoba stała się modelem pracującym indywidualnie z fotografem, najpierw w studio cyfrowym, następnie w ciemni. Wszystko wydarzyło się podczas jednej sesji. Ten, kto brał udział w takim procesie, wie, że jest on pełny: rozmów, które nawet jeśli dotyczą ułożenia nadgarstka pod brodą, to przypominają bardziej słuchanie śpiewu ptaków; pogłębiającego się kontaktu, bo fotografia to sztuka patrzenia obejmująca rzemiosło fotografa oraz charyzmę oczu i twarzy fotografowanej osoby. Zaś praca w ciemni to proces alchemiczny, w którym może nie węgiel, ale halogenki srebra, przekształcane są w czyste złoto – czyli fotografie prezentowane na wystawie.
Wszystkie prezentowane zdjęcia są różne i wyrażają indywidualność utrwalonych na nich osób: głowy, uszu, nosa, miny, dobranych akcesoriów i nade wszystko oczu i spojrzenia. Ta pojedynczość każdego portretu wzmacniana jest przez przypadek obecny w celowo dobranej technice wywoływania zdjęć, polegającej na tym, że emulsję fotograficzną nakłada się pędzlem na papier do akwarel. Każde takie pociągnięcie pędzla będzie różne od poprzedniego i nie do powtórzenia.
Bo zawsze też jesteśmy inaczej, a dobre chwile nie wrócą, jeśli im nie pomożemy.
To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Mokotów lub w kategoriach:
wystawa
reklama
Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie