Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
Tegoroczny marsz niepodległości 11.11 odbędzie się pod hasłem „My chcemy Boga”. Jego uczestnicy od lat deklarują, że chcą upamiętniać bohaterów roku 1918, dzięki którym po 127 latach niewoli odzyskaliśmy nasze państwo, czyli: agnostyka Romana Dmowskiego, ateistę Ignacego Daszyńskiego i wreszcie Józefa Piłsudskiego, który miał powiedzieć, że „religia jest dla ludzi bez rozumu”. Brzmi to jak swoisty chichot historii.
Stereotyp historyczny, że Polak to katolik, pojawił się w XVII w. pod wpływem wojen z ościennymi, niekatolickimi państwami, a utrwalił mocno w okresie zaborów.
Czy dziś znów przeżywamy swoisty renesans tej zbitki pojęć? Ile w tym stereotypie jest prawdy i czemu jest tak trwały?
Jeśli zastanawiasz się, jak świętować Święto Niepodległości lub po manifestacjach czujesz niedosyt, to zapraszamy do dyskusji w formie procesu grupowego, podczas którego poszukamy różnych perspektyw patrzenia na wybrany temat, uwzględniając stojące za nimi emocje, uczucia, wartości. Pomagać w niej będą psychoterapeuci i facylitatorzy procesów grupowych Instytutu Psychologii Procesu.