Atomowa Warszawa

2 września 1989 roku mieszkańcy Mokotowa z okolic Dworca Południowego zostali mimowolnymi słuchaczami pewnej wyjątkowej uroczystości. Otóż tego dnia przy ul. Bukowińskiej w specjalnie zbudowanej stupie po raz pierwszy rozbrzmiał Dzwon Pokoju, będący darem dla Warszawy od japońskich miast: Hiroszimy i Nagasaki. Od tamtej pory co roku w rocznicę wybuchu II wojny światowej i w Międzynarodowy Dzień Pokoju (trzeci wtorek września) biciem w dzwon drewnianą belką oddawano hołd miastom na całym świecie zrujnowanym podczas działań wojennych i przestrzegano przed okrucieństwem wojny, szczególnie nuklearnej.

Zaraz po zakończeniu II WŚ Warszawa szykowała się do kolejnego konfliktu zbrojnego. Tym razem to miała być wojna totalna czyli atomowa. Związek Sowiecki nie dysponując arsenałem nuklearnym rozpoczął pod koniec lat 40’ XX wieku intensywną kampanię na rzecz światowego pokoju. Jednocześnie, gdy na ulicach Warszawy podczas licznych wieców i apeli domagano się zakazu używania broni atomowej, wielu mieszkańców stolicy było zmuszanych do katorżniczych prac pod nadzorem NKWD w tajnych kopalniach uranu na Dolnym Śląsku.

Po ulicach Warszawy w latach 50’ krążył między innymi taki dowcip:
„Dziecko pyta się ojca:
-Tato, czy będzie III wojna światowa?
- Nie, synku-ale będzie taka walka o pokój, że kamień na kamieniu nie zostanie.”
W tym samym czasie rozpoczęto w Warszawie budowę licznych schronów przeciwatomowych.

Zapraszamy na wykład do klubokawiarni KEN54 “Atomowa Warszawa”, podczas którego poznacie paranoiczną atmosferę tamtych lat. Zajrzycie do podziemnej Warszawy. Zobaczycie gdzie budowano i jak wyglądały powstałe wtedy schrony przeciwatomowe. Poznacie tajemnicze wnętrza “Obiektu Alfa”, Atomowej Kwatery Dowodzenia, schronu pod Hutą Warszawa i wielu innych…

Niestety przekonacie się, iż wszystkie inwestycje w budownictwie ochronnym ludności nigdy nie osiągnęły poziomu adekwatnego do potrzeb. Biuro Studiów MON oceniało w 1957 roku, iż można było w schronach ukryć zaledwie 3,8 % Polaków. Sytuacja nie poprawiła się do dziś. W połowie lat 90 w Warszawie było 2 tyś. budowli ochronnych na ok. 270 tyś mieszkańców . Problem ten dostrzegał gen. Tadeusz Tuczapski, szef Obrony Cywilnej Kraju, który w latach 80’ na odprawie w Sztabie Generalnym zwrócił się z propozycją do Wojciecha Jaruzelskiego:
„Panie generale, trzeba dać więcej na Obronę Cywilną, żeby można było wybudować dobry, porządny bunkier, zamknąć w tym bunkrze stu Polaków, takich jebaków z prawdziwego zdarzenia i dwieście kobiet, żeby odbudować naród polski.”

1 września 2002 roku Dzwon Pokoju przy ulicy Bukowińskiej zabrzmiał po raz ostatni. Wkrótce podjechała ciężarówka, na którą kilku mężczyzn załadowało dzwon. Okoliczni mieszkańcy będąc przekonani, że chodzi o zabiegi konserwatorskie, pozwoliło złodziejom odjechać w stronę nieznanego skupu złomu…

Prelegent: Mariusz Prządak
Start: 28 sierpnia (wtorek) o godz. 19.00
Miejsce: Klubokawiarnia KEN54 (al. Komisji Edukacji Narodowej 54)
Wstęp bezpłatny.

To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Ursynów lub w kategoriach: wykład