Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
reklama
reklama
Akcja. Dialog. // Życzliwość i chamstwo w wielkim mieście
Często słychać narzekanie na brak uprzejmości: na ulicy, wśród kierowców, w autobusach i tramwajach, w kawiarniach i restauracjach, w urzędach i placówkach służby zdrowia. Rowerzyści narzekają na chamskie zachowanie kierowców, piesi na rowerzystów. Psy przeszkadzają tym, którzy psów nie mają, a dzieci tym, którzy nie mają dzieci.
Czy rzeczywiście nie zwracamy uwagi na odczucia innych i jesteśmy dla siebie nieżyczliwi a nawet wrodzy? Może nie możemy pogodzić się z tym, że nie jest całkiem tak, jak chcemy, ze dzielimy ze sobą przestrzeń i kompromisy są nieuniknione. A może ludzie stłoczeni w mieście po prostu przeszkadzają sobie nawzajem?
Albo też nie jest to prawda, a my po prostu lubimy narzekać, a w Warszawie żyje się przyjemnie, ludzie są sympatyczni i życzliwi dla siebie?
Zapraszamy do dyskusji facylitowanej przez Agnieszkę Grądek. Więcej informacji o formule wydarzenia psychoterapia-ag.waw.pl