Wycinamy pornodynie popijając piwo dyniowe

Stanowczo sprzeciwiamy się temu, co stało się w ostatnich latach. Halloween wypiera nasze rodzime, starosłowiańskie Dziady… Durne, tandetne kostiumy i cukierki zamiast pełnego głębi, refleksyjnego picia wódeczki i zagryzania kiełbaską przy grobach najbliższych. 🎃
A do tego złowrogo, zdradziecko przejęta przez imperialistyczne siły USA dynia 🎃, prapolskie warzywo. Obecnie kojarzona głównie z Halloween, w dawnych wiekach służyła wspaniałej, pikantnej, jak najbardziej prapolskiej, rozrywce. Polanie, przynajmniej od czasów Piasta Kołodzieja, na przełomie października i listopada zbierali się w gospodach bądź baniach celem spędzania długich wieczorów przy piwie i dyniach.
Piwo, rzecz jasna, było pite, dynie zaś – wycinane. Nasi praprzodkowie uwielbiali seks, w związku z czym namiętnie wyżywali się w wycinaniu w dyniach pornomotywów, która to czynność wprowadzała w prozę życia radość i zadowolenie, dodawała sił, pozwalała oczyścić umysł, przygotować się do miłosnych figli i igraszek, jak też rozwinąć się twórczo.

Dynie 🎃 w pornomotywy wycinał Mieszko I na kilka godzin przed jakże ważną bitwą pod Cedynią, w czym zresztą gorliwie wspierała go Dobrawa. Bolesław Chrobry przed każdą bitwą z Niemcami pornodynie wycinał, kronikarze ruscy zaś wspominają, iż fakt zdobycia przez niego Kijowa zawdzięczał intelektualnej mocy oraz dobremu nastawieniu, wynikających z regularnego wycinania w dyniach pikantnych, erotycznych scen.

W Klubokawiarnia KEN54 pragniemy powrócić do tej wspaniałej tradycji. Zapraszamy na wieczór wycinania w prapolskich dyniach 🎃 motywów erotycznych, mniej lub bardziej śmiałych, jak też jawnie pornograficznych.
Podzielmy się na kilka zespołów i rywalizujmy pornotwórczo, wycinając motywy seksualne. Rzucimy na ekran trzy pornozdjęcia z XIX wieku (wiecie, musi być XIX wiek, „Dziady”, Mickiewicz, te sprawy) i spróbujemy je z wdziękiem i maestrią w naszych prapolskich dyniach przedstawić.
Dynie 🎃 zapewniamy, przynieście ze sobą narzędzia, noże znaczy się. I żeby nie było, że jesteśmy jacyś antyamerykańscy – w ramach umacniania przyjaźni polsko-amerykańskiej pornomotywy wycinać będziemy popijając wyborne piwo dyniowe, rodem z USA, gdzie warzono je już w XVIII w. (wiecie, wiek XVIII, konstytucja ich, pierwsza na świecie, konstytucja nasza, pierwsza w Europie, Pułaski, Kościuszko, a przecież i Julian Ursyn Niemcewicz nasz Ursynów początkowo Ameryką chciał nazwać – jest więc co wspominać, jest za co toasty wznosić).
Przybywajcie licznie!

Koordynatorem i konsultantem wydarzenia będzie największy znawca tematu, słynny Doktor Porn 👨🏻‍⚕️, czyli dobrze Wam znany, dr Kamil Kopaniamil Kopania - pracujący w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego, specjalista od porno i erotyki w sztuce dawnej i współczesnej.

🎃🎃🎃
Start: 7 listopada (środa) o godz. 19.00
Miejsce: Klubokawiarnia KEN54okawiarnia KEN54 (al. Komisji Edukacji Narodowej 54)
Wstęp bezpłatny (tylko osoby pełnoletnie).

P.S.:
Dynie 🎃 zapewniamy, proszę przynieść noże lub inne narzędzia.

To wydarzenie już minęło.
Sprawdź nadchodzące wydarzenia w dzielnicy Ursynów lub w kategoriach: spotkanie warsztaty