Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym:
- ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo,
- najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)

reklama
reklama

Produkt rakotwórczy czy cudowny wynalazek - czyli czy słodziki są naprawdę takie złe?

Produkt rakotwórczy czy cudowny wynalazek - czyli czy słodziki są naprawdę takie złe?

reklama
Substancje słodzące cieszą się obecnie coraz większą popularnością, wszystko to z powodu mody na bycie fit oraz rosnącej świadomości społeczeństwa na temat dostarczanych kalorii. Trudno się temu dziwić - w końcu kto z nas nie chciałby jeść słodkich rzeczy które nie dość że są smaczne to pomagają nam dbać o linie?

Czym są słodziki?

Pisząc o substancjach słodzących mam na myśli chemiczne zamienniki cukru mające intensywnie słodki smak, ponieważ to one są obecnie owiane złą sławą - Ale czy zasadnie? Do najbardziej popularnych słodzików zaliczamy:
• Aspartam (E951)
• acesulfam K (E950)
• Sacharynian sodu (E954)
• cyklaminian sodu (E952)
Występują one w wielu produktach spożywczych z którymi mamy na co dzień do czynienia - bardzo często z powodu tego, że są tańsze niż cukier.

Co dają nam słodziki?

W kontekscie dbania o linie czy odchudzania, substancje słodzące pozwalają nam zaoszczędzić bardzo dużo kalorii. Dla przykładu litrowa butelka popularnego napoju gazowanego słodzona cukrem posiada 440 kcal natomiast jego wersja zero posiada dokładnie 0 kalorii. Aby zobrazować skalę tej różnicy podkreśle, że 1 kilogram tkanki tłuszczowej to około 7000 kalorii. Tym samym pijąc dziennie litr owego napoju słodzonego cukrem przez 15 dni możemy dorobić się dodatkowego kilograma na wadze - oczywiście jeśli będziemy przekraczać nasze zapotrzebowanie kaloryczne co w przypadku dostarczania płynnych kalorii jest bardzo łatwe. Analogicznie jeśli każdego dnia będziemy spożywać o 440 kcal mniej w stosunku do naszego zera kalorycznego po okresie 15 dni nasza waga będzie wynosić o jeden kilogram mniej. W perspektywie kilku miesięcy myślę, że to bardzo kusząca perspektywa.

Dołóżmy do tego fakt, że smak potraw lub napojów słodzonych chemicznymi zamiennikami cukru nie różni się od oryginałów, mamy dwie pieczenie na jednym ruszcie - takie same doznania smakowe oraz mniej kalorii.

obraz

Negatywny wpływ na zdrowie?

Wbrew krążącej opinii jakoby substancje słodzące miałyby szkodliwy wpływ na zdrowie, nie ma ani jednego badania na ludziach potwierdzającego tą tezę. Wiele osób bezzasadnie twierdzi, że słodziki wywołują raka, bezpłodność, cukrzycę oraz szereg innych chorób odnosząc się do badania na szczurach wykonanego w 2005 roku w Bolonii. Jednakże należy zaznaczyć, że dzienna dawka aspartamu podawana szczurom wynosiła 3g/kg masy ciała!!! Tym samym osoba ważąca 100 kg musiałaby zjeść 300g słodzika dziennie - czyli dawkę która jest w 49 litrach!!! - 150 puszek popularnego napoju light. Trzeba przyznać, że ilości brane pod uwagę są całkowicie nie tożsame z tymi wykorzystywanymi w przemyśle spożywczym. Spożywając 300g witaminy C czy soli na dobę zdecydowanie szybciej poskutkowało by śmiercią.

Obecnie oficjalne stanowisko Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) oraz WHO (World Health Organisation) jest takie, że dzienna dawka dopuszczonych do obiegu substancji spożywczych wynosi 40 mg/kg masy ciała jest całkowicie bezpieczna dla zdrowia i nawet długotrwale stosowana nie niesie za sobą negatywnych konsekwencji. W przeliczeniu 40 mg na kilogram masy ciała dla osoby ważącej 80kg to 68 kapsułek słodzika lub 5 l wspomnianego napoju light. Biorąc pod uwagę, że dawki prezentowane przez owe instytucje zawsze podawane są z bardzo dużym bezpiecznym zapasem.

Negatywny wpływ słodzików na syntezę białek mięśniowych

Spekulacje jakoby słodziki hamowały syntezę białek, na której tak bardzo zależy osobom trenującym w celu kształtowania sylwetki są również bezzasadne. Nie odnotowano żadnej korelacji między syntezą białek a spożyciem substancji słodzących. Tym samym słodziki świetnie wkomponowują się w dietę białkową ponieważ pozwalają nam na spożycie protein “na słodko” co stanowi bardzo duże urozmaicenie w stosunku do mięsa. Ten aspekt pozytywnie wpływa na utrzymanie założeń dietetycznych ponieważ zapobiega rutynie w jedzeniu i niweluje konieczność sięgania po wysokokaloryczne słodkości.

obraz

Substancje słodzące vs wydolność treningowa

W kontekście naszych możliwości treningowych, również nie musimy się martwić o negatywny wpływ substancji słodzących. Badania nie wykazują związku na tych płaszczyznach, ponadto doświadczenie w zawodzie trenera personalnego pozwala mi potwierdzić ten aspekt na podstawie autopsji. Nawet spożywając dużą ilość substancji słodzących okołotreningowo nie musimy się martwić o jakość naszego wysiłku.

Podsumowanie

Powszechnie dopuszczone do obiegu substancje słodzące, są w pełni bezpieczne dla naszego zdrowia. Dawki które mogą mieć negatywny wpływ są praktycznie niemożliwe do spożycia. Jako trener personalny na rekomenduje moim podopiecznym stosowanie słodzików, ponieważ stanowią one świetne urozmaicenie diety i pozwalają na nie rezygnowanie ze słodkich przyjemności.

Badania
• Bosetti et al. (2009). Artificial sweeteners and the risk of gastric, pancreatic, and endometrial cancers in Italy
• A study conducted at Duke University by Schiffman et al. (1987)
• Higgins et al. (2018). Aspartame consumption for 12 weeks does not affect glycemia, appetite, or body weight of healthy, lean adults in a randomized controlled trial. The Journal of Nutrition
• Analysis of the NIH-AARP Diet and Health Study Lim et al., 2006
reklama

Inne wydarzenia / informacje / polecane miejsca w Warszawie

reklama
☕ Postaw kawę