Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
reklama
reklama
ŻYWA GALERIA - POKAZ SPECJALNY FILMU ORAZ SPOTKANIE Z ARTYSTAMI
Fundacja Profile ma przyjemność zaprosić na pokaz specjalny filmu „ŻYWA GALERIA” (1975) oraz spotkanie towarzyszące ze współautorami. Jest to tym samym ostatnia projekcja w ramach wystawy „ŻYWA GALERIA. Sztuka lat 70. w filmie Józefa Robakowskiego” w galerii Fundacji Profile.
W ramach finisażu wystawy „ŻYWA GALERIA. Sztuka lat 70. w filmie Józefa Robakowskiego”, zapraszamy na pokaz filmu „ŻYWA GALERIA” i spotkanie z czołową postacią filmu, Józefem Robakowskim - inicjatorem projektu oraz reżyserem - a także artystami, biorącymi udział w jego performatywnej galerii: Januszem Połomem oraz Janem Stanisławem Wojciechowskim. Artyści opowiedzą o historii i procesie powstawania filmu, kontekście sztuki awangardowej połowy lat 70. i roli, jaką projekt odegrał w myśleniu o niezależnej instytucji kultury.
W połowie lat 70. Józef Robakowski rozpoczyna pracę na filmem poświęconym Muzeum Sztuki w Łodzi oraz artystom związanym z tą instytucją. Przesunięcie, które nastąpiło u progu jego realizacji, wyznaczyło nową jakość. W efekcie powstał film „Żywa Galeria”, prezentujący ogólnopolskie, neoawangardowe środowisko artystyczne przełomu 1974/75 roku. W tekście „Aspekty motywujące powstanie filmu Żywa Galeria” Robakowski określił cel projektu jako „odkrycie mentalności aktualnie działających artystów, ujawnienie ich świadomości artystycznej”. W założeniu tym tkwiła jednak pewna przewrotność. Film prezentuje przeszło 20 indywidualności twórców różnych dyscyplin artystycznych, wyselekcjonowanych przez autora, którym wyznaczył on w „składce filmowej” po 1,5 minuty. W ten sposób oglądamy m.in. Natalię LL, Jerzego Beresia, Andrzeja Partuma, Zbigniewa Warpechowskiego, Zbigniewa Dłubaka i wielu innych. Jednocześnie „Żywa Galeria” ujawniając „żywioł poszerzający obszary ówczesnej sztuki”, wykraczała poza lansowane w PRL-u standardy artystyczne. Film stał się w efekcie performatywną galerią, awangardową wypowiedzią Robakowskiego nie tylko jako artysty, lecz także kuratora i teoretyka sztuki.