Korzystasz z Internet Explorera 8 (lub starszego...)! W związku z tym: - ta strona będzie prawdopodobnie wyświetlać się nieprawidłowo, - najwyższy czas na aktualizację lub zmianę przeglądarki! ;)
Tradycyjne Wielkanocne jadłospisy kojarzą się z jajkami, wędlinami, chrzanem, białym barszczem lub żurem. Po gorzkim, słonym i pikantnym śniadaniu przychodzi czas na słodkości. Nawet najbardziej świeży chrzan smakuje łagodniej, gdy obok piętrzą się wielkanocne ciasta.
Nie tylko Marszałek lubił słodkie! Jego bliski współpracownik, premier Jędrzej Moraczewski podzielał te upodobanie: baby, sedzaki, torty kawowe, pomarańczowe, daktylowe, placki z powidłami, pierniki i nugat…. Podczas marcowego spotkania w „Epoce od kuchni” zajrzymy znowu do domu Zofii Moraczewskiej i poczytamy listy, które pisała do siostry Heleny Kozickiej. Dzięki temu dowiemy się jak pachniały (i smakowały) święta w Sulejówku w latach 20 i 30 XX wieku.